Najciekawszy człowiek na świecie. Ekscentryczne życie Petera Freuchena
Obudził się i odkrył, że został pogrzebany żywcem pod śniegiem. Jego broda przymarzła do sań, pod którymi spał. Żeby mieć szansę na wydostanie się, musiał wyrwać jej kawałek. Z własnych odchodów stworzył szpikulec, za pomocą którego przebijał warstwę śniegu tak długo, aż udało mu się wydostać z pułapki. Trzy godziny czołgał się do bazy z odmrożonymi stopami. Na miejscu amputował sobie palce za pomocą szczypców i młotka.
Przed wami dwumetrowy, rudobrody Duńczyk, który przez 20 lat mieszkał na Grenlandii. Poślubił Inuitkę Navaranę Mequpaluk. Był polarnikiem, odkrywcą, kupcem, pisarzem, antropologiem, dziennikarzem i filmowcem. Zdobył Oscara, wygrał teleturniej, przypominający współczesnych Milionerów. Był aktywistą politycznym i pisał o zagrożeniach wynikających ze zmian klimatu.
Gdyby tak wyglądał jego biogram na profilu społecznościowym, nie pomyślelibyśmy, że to człowiek urodzony przed 140 laty.
Gdyby żył dziś, byłby jednym z najbardziej znanych influencerów.
Przed wami Peter Freuchen. Najciekawszy człowiek na świecie.
Reid Mitenbuler jest amerykańskim pisarzem zajmującym się popularyzacją historii. Studiował na uniwersytetach w Georgetown i Bloomington. Publikował m.in. w „The New York Times”, „The Daily Beast” czy „San Francisco Chronicle”.
Polarnik, antropolog, kupiec, lekarz, przyrodnik, pisarz, przyjaciel Inuitów, działacz antynazistowskiego ruchu oporu, hollywoodzki aktor i orędownik równouprawnienia czarnoskórych Amerykanów… Ile żywotów pomieścił ten olbrzymi płaszcz z niedźwiedziej skóry? Niektórzy uważali, że Peter Freuchen miał dziewięć żyć, które całkowicie wykorzystał. Lecz przecież żył tylko raz – ale za to jak! Absolutnie świetna biografia.
Karol Kleczka, miesięcznik „Znak”
Życie pisze najlepsze scenariusze, ale niewielu z nas potrafi je realizować, a przynajmniej nie tak jak Peter Freuchen. Jego biografia jest jak wciągający film z wartką akcją. Doświadczony polarnik zostaje konsultantem oscarowej produkcji Eskimo, wygrywa pokaźną sumkę w podróżniczym quizie i bryluje na nowojorskich salonach. Co zaskakujące, nie przywiązuje się do sławy ani uprzywilejowanej pozycji białego mężczyzny. Żyjąc blisko przyrody i rdzennych ludów Grenlandii, rozwija głęboką świadomość ekologiczną. Otwarcie wyraża antykolonialne i antyfaszystowskie poglądy.
Reid Mitenbuler świetnie opisuje człowieka, która wymykał się stereotypom i wyprzedzał swoje czasy, bo napędzała go czysta ciekawość świata i miłość do przygody.
Basia Czyżewska, „Vogue Polska”