Nowość
jestem małą muszką owocówką, przyleciałam na ciebie popatrzeć
to nie jest opowieść o lęku to nie jest opowieść o znikaniu zanikaniu zgubieniu zagubieniu to nie jest opowieść o zawiedzeniu o tym że kiedy słońce wstaje to rodzi się nowa historia od nowa i w koło w koło to nie jest opowieść o mięsie o mrówkach o dziewczynach o osobach o muchach i koniach o kretach i jajach to nie jest opowieść o miłości o zniknięciu ludzi z planety to nie jest żadna opowieść to tylko obrazek kropla na suficie śnieg
Kilkoro bohaterów zostaje uwięzionych w mieszkaniu, w którym rozmnażają się muszki owocówki. Kobieta coś sobie uświadomiła, osoba-kret zupełnie się nie zmieniła, chłopak-lornetka posklejał z rozbitego jaja poród, a ja-drzewo-koń zagubiło się i odnalazło, aby zaraz znowu się zgubić.
Narracje rozrastają się jak pleśń na pomidorach. Muszki lubią pomidory, muszki lubią podglądać świat.Tytuł
jestem małą muszką owocówką, przyleciałam na ciebie popatrzeć
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.