Detroit – niegdyś w amerykańskiej awangardzie, słynące z wielkiego przemysłu, nowatorskich rozwiązań, śmiałych biznesmenów i znanych na całym świecie samochodów – dziś jest stolicą bezrobocia, nędzy i przestępczości. Charlie LeDuff, zdobywca Nagrody Pulitzera, porzuca pracę w „New York Timesie” i wraca do miasta, w którym się urodził. Puka do drzwi wpływowych polityków, wędruje przez squaty, rozmawia z bezdomnymi i przedsiębiorcami, z właścicielami pustostanów, policjantami i strażakami walczącymi z plagą podpaleń, wreszcie sięga do tragicznych losów własnej rodziny i próbuje zrozumieć, co stało się przyczyną upadku jednego z najbogatszych kiedyś miast Ameryki.
„Kto by pomyślał, że książka o parszywym rozpadzie amerykańskiego snu może być taka wciągająca, a przy tym taka zabawna? Mało kto potrafi tak pisać jak Charlie LeDuff. Kusi mnie, żeby powiedzieć, że jest pisarzem naszych rozpaczliwych czasów, tak jak Steinbeck czy Orwell byli piewcami rozpaczliwych czasów innych ludzi; tyle że LeDuff jest tak oryginalny, że nie sposób go z kimkolwiek porównywać.” Alexandra Fuller, autorka „Rozmów pod drzewem zapomnienia” i „Dziś wieczorem nie schodźmy na psy”
„Co możesz robić, gdy jesteś reporterem, a twoje rodzinne miasto obraca się w perzynę? Jeżeli jesteś LeDuffem, porzucasz „New York Timesa” i wyruszasz ku ruinom, by jeździć na akcje ze strażakami, spotykać się ze skorumpowanymi politykami i słuchać o ludziach zniszczonych przez narkotyki. Inni dość dobrze opisywali miasto, ale nikt nie zrobił tego z wewnętrzną złością, frustracją i człowieczeństwem LeDuffa.” „Newsweek”
„Książka LeDuffa to coś pomiędzy wspomnieniami a reportażem, lektura wstrząsająca chłodnym podejściem do trudnej prawdy.” „The Wall Street Journal”
„Książka pełna zarówno literackiego wdzięku, jak i zrozumiałego zmęczenia życiem. […] To spotkanie Iggy’ego Popa z Jimem Carollem i Charlesem Bukowskim.” „Kirkus”
„Charlie LeDuff to pijak, chwalipięta, reporter i wspaniały pisarz. „Detroit” to książka pełna słusznej złości i rozdzierających serce detali. Jest również piekielnie zabawna.” Eric Schlosser
„W „Detroit” Charlie LeDuff ożywia rzeczywistość naszego ukochanego miasta. Miasta, w którym podczas mojej dwudziestosześcioletniej służby zostałem ośmiokrotnie postrzelony. Na razie Detroit przetrwało pomimo korupcji, politycznych niedorzeczności, słabej edukacji i dekad bezrobocia. „Detroit” to książka, którą powinien przeczytać każdy Amerykanin.” Ike McKinnon, emerytowany szef policji Detroit