Dawid, Goliat i partnerzy. Wspomnienia z podziemia PRL 1982-89
Ze wstępu Konspiracyjna codzienność. Tę książkę przeczytałem jednym tchem. Wspomnienia Cezarego realistycznie przenoszą do tamtych czasów. Konspiracje wydają się być polską specjalnością. Mówimy nawet, że konspirowanie mamy we krwi. Jest w tym powiedzeniu sporo prawdy. O samym procesie wiemy jednak bardzo mało, bo rządzi nim bardzo prosta zasada – im mniej wiesz, tym mniej wygadasz. Zatem to, co jest sercem i krwiobiegiem każdej konspiry, czyli zaplecze z jego logistyką, jak drukowanie, organizowanie dywersji, manifestacji, spotkań i narad, jest objęte najgłębszym sekretem. Wiemy dużo o liderach i przywódcach, znamy ich oświadczenia, wywiady, ale nic o tych, którzy organizowali im konspiracyjne lokale, żywność czy ubrania. Jeszcze mniej o tych dziesiątkach tysięcy konspiratorek i konspiratorów w setkach lokalnych, tajnych komórek w całym kraju i poza jego granicami. Wiedziałem o lokalnych gazetach, biuletynach, książkach, ale nic o tym, kto i jak je redagował, wydawał, kolportował. I nie wolno mi było wiedzieć. Każdy, kto chciał o tym wiedzieć coś więcej niż trzeba stawał się podejrzanym o donosicielstwo czy wręcz agenturę. Nie wolno mi było znać nazwisk gospodarzy, ani nawet adresów lokali, gdzie mieszkałem, „spotkaniówek”, lokali awaryjnych, nazwisk łączników i łączniczek. Nie wiesz, nie wygadasz. Teraz są to już informacje nie do odtworzenia. Sami uczestnicy solidarnościowej konspiracji, tak jak i AK-owskiej, milczą o swoim udziale. Skromność? Też, ale przede wszystkim forma odpowiedzialności i ukształtowanego przez konspirację sposobu bycia, także już po zamknięciu tego etapu życia. Książka Cezarego odkrywa przed nami to, co pozostawało najbardziej skrywaną tajemnicą solidarnościowej konspiracji. Zatem, jeśli mówimy o „genie konspiracji”, to właśnie ta książka jest jego nośnikiem. Cały sztab ludzi, tysiące „łączników”, gospodarzy konspiracyjnych lokali, drukarzy i kierowców wożących ludzi, listy i „bibułę” pozostanie anonimowych. Cezary bardzo delikatnie wspomina o innym aspekcie konspiracji. To przecież także czas intensywnych kontaktów, nowych znajomości i tym samym rodzących się męsko/damskich relacji pełnych fascynacji i napięć wzmaganych konspiracyjną atmosferą. O tym aspekcie przeczytamy jednak najmniej. Nie tylko u Cezarego. Żadna konspiracja, ani AK-owska, ani Irlandzkiej Armii, ani Basków tego aspektu nie opisuje. Dlaczego? Bo konspirację organizują Damy i Dżentelmeni z natury. Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
WEIWięcejAdres:
Aleje Jerozolimskie 30Kod pocztowy: 00-024Miasto: WarszawaKraj: PolskaAdres email: bj.wydawnictwo@wei.org.pl
Tytuł
Dawid, Goliat i partnerzy. Wspomnienia z podziemia PRL 1982-89
Tytuł oryginalny
Dawid, Goliat i partnerzy. Wspomnienia z podziemia PRL 1982-89
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.