„Zawsze przychodzi noc” Willy’ego Vlautina – od powieści do ekranizacji na Netflix

Mamy ogromną przyjemność poinformować, że ekranizacja powieści „Zawsze przychodzi noc” Willy’ego Vlautina, wydanej w Polsce nakładem Wydawnictwa Czarne, właśnie trafiła na platformę Netflix! W głównej roli wystąpiła znakomita Vanessa Kirby, znana m.in. z „The Crown” i „Pieces of a Woman”.

Powieść, która uderza w samo serce

„Zawsze przychodzi noc” to opowieść o trzydziestoletniej Lynette, która każdego dnia walczy o przetrwanie. Dwa etaty, zaniedbany dom w Portland, odpowiedzialność za matkę i niepełnosprawnego brata – jej życie to nieustanna próba utrzymania się na powierzchni.

Za sobą ma depresję, aborcję, próby samobójcze i jedyne ukojenie znajdujące się na dnie kieliszka z jägermeisterem. Jej marzenie? Własny dom, który dałby rodzinie bezpieczeństwo i namiastkę stabilizacji. Gdy jednak los odbiera jej tę szansę, rozpoczyna się dramatyczne czterdzieści osiem godzin, podczas których Lynette jest gotowa zrobić wszystko, aby zawalczyć o swoje pragnienia.

To historia pełna napięcia i emocji – od rezygnacji po desperację, od rozczarowania po gniew. Vlautin pokazuje człowieka postawionego pod ścianą, ale też niezłomną siłę, która każe walczyć nawet wtedy, gdy wydaje się, że nie ma już nadziei.

Ekranizacja na Netflix

Ekranizacja tej powieści nie mogła przejść niezauważona. Vanessa Kirby w roli Lynette wnosi na ekran intensywność i subtelność, które sprawiają, że dramat bohaterki staje się niezwykle namacalny. Film, podobnie jak książka, stawia pytania o cenę marzeń, granice wytrzymałości i to, czy w obliczu ciemności można jeszcze dostrzec światło.

To kino społeczne, przejmujące i boleśnie aktualne – ukazujące losy jednostki, która w kapitalistycznym świecie musi walczyć o elementarne poczucie bezpieczeństwa.

Autor – Willy Vlautin

Willy Vlautin (ur. 1967) to amerykański pisarz i muzyk, który od lat łączy literaturę i muzykę w wyjątkowy sposób. Był liderem zespołu Richmond Fontaine, obecnie tworzy w formacji The Delines. Ma na koncie aż czternaście albumów muzycznych i sześć powieści, w tym przełożoną na język polski Zawsze przychodzi noc.

Jego twórczość zdobyła liczne wyróżnienia: trzykrotnie otrzymał Nagrodę Literacką Stanu Oregon, sięgnął po Nevada Silver Pen Award, a także znalazł się w finałach prestiżowych konkursów, m.in. Nagrody PEN czy Międzynarodowej Dublińskiej Nagrody Literackiej. To autor, który nie tylko pisze o ludziach zmagających się z trudnościami, ale też sam doskonale rozumie ich codzienność – mieszka w Portland i na co dzień wykłada na Uniwersytecie Pacific w Forest Grove.

Dlaczego warto?

„Zawsze przychodzi noc” to książka i film, które wstrząsają i poruszają do głębi. To portret współczesnej kobiety, uwikłanej w system, ale niepozbawionej odwagi, by walczyć o swoje marzenia. To także uniwersalna opowieść o biedzie, ludzkiej chciwości, rozpaczy i granicach wytrzymałości, a jednocześnie – o sile, która pozwala iść dalej, choć wszystko zdaje się mówić, że lepiej się poddać.

Jeśli szukają Państwo historii, która zostanie z Wami na długo – sięgnijcie po książkę Willy’ego Vlautina i koniecznie obejrzyjcie ekranizację na Netflix.